Jak donosi Rynek Zdrowia Ministerstwo Zdrowia złożyło w Prokuraturze Rejonowej Poznań Stare Miasto zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez STOP NOP. Osobne zawiadomienie złożyli prezesi rad lekarskich. Chodzi o wpis na facebookowym profilu Stowarzyszenia.
16 października 2019 r. o godz. 19:26 grzecznościowo opublikowaliśmy
następujący apel:
17 października zawiadomienie do prokuratury skierował wiceminister zdrowia Janusz Cieszyński, na polecenie ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego.
„Na podstawie art. 304 & 1 Kodeksu postępowania karnego zawiadamiam o podejrzeniu popełnienia czynu zabronionego przez osoby obsługujące facebookowy profil STOP NOP, które w dniu 16 października 2019 r. zamieściły na profilu post, w którym oskarżyły lekarzy o świadome podawanie pacjentom leków, które mają doprowadzić do niewydolności oddechowej i śmierci w celu zwolnienia łóżek w szpitalach”
Czyny te, jak informuje zawiadomienie, mogą wypełniać znamiona czynów zabronionych, o których mowa w artykule 165 & 1 pkt 5 KK. Chodzi o sprowadzenie niebezpieczeństwa dla życia lub zdrowia wielu osób poprzez rozpowszechnianie w internecie informacji godzących w dobre imię środowiska lekarskiego, a także w cały system ochrony zdrowia. Za takie przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności od sześciu miesięcy do ośmiu lat.
17.10.2019 o godz. 15:00 umieściliśmy kolejna odpowiedz od autorów:
W ciągu dnia opublikujemy w tym miejscu komunikat od autora apelu STOP EUTANAZJI. Dotychczasowa treść posta budzi zbyt wiele negatywnych emocji i została edytowana.
Historia jest prawdziwa, konsultowana z lekarzami i sprawą zajmuje się prokuratura.
Ogólnopolskie Stowarzyszenie Wiedzy o Szczepieniach STOP NOP post umieściło grzecznościowo.
17.10.2019 godz. 15:00
„Autorzy teksu zawartego w apelu STOP EUTANAZJI przepraszają osoby, które sumiennie wykonują swój zawód medyczny i które poczuły się lub mogły poczuć się pomówione, urażone, poniżone w opinii publicznej lub poczuły się narażone na utratę zaufania potrzebnego do dalszego sumiennego wykonywania zawodu medycznego zgodnie z najlepszą wiedzą i sztuką medyczną z powodu opublikowanych treści zawartych w apelu zamieszczonym na profilu społecznościowym Ogólnopolskiego Stowarzyszenia STOP NOP w dniu 16 października 2019 r.
Autorzy wyjaśniają, że zamieszczony apel służył wyłącznie obronie społecznie uzasadnionego interesu i miał zapobiec ewentualnemu niebezpieczeństwu dla życia lub zdrowia człowieka.
Autorzy wyjaśniają, że podanie leków wymienionych w apelu zgodnie z najlepszą wiedzą i sztuką medyczną w dozwolonych dawkach nie powinno prowadzić do nagłego zatrzymania krążenia, depresji oddechowej, śpiączki i w konsekwencji śmierci pacjenta.
Doświadczyliśmy ogromnej agresji. Życzono nam śmierci i delegalizacji organizacji. Ponownie podkreślamy, że sprawa opisana w apelu jest przedmiotem postępowania prokuratorskiego, była konsultowana z lekarzami i wydarzyła się naprawdę.
Sytuację wyjaśnia poseł Paweł Skutecki:
Wieczorem 17 października Naczelna Izba Lekarska poinformowała o złożeniu kolejnego zawiadomienia do prokuratury.
Autor przedmiotowego posta bezpodstawnie zarzuca ogółowi lekarzy anestezjologów podejmowanie działań noszących znamiona przestępstw przeciwko życiu i zdrowiu, uzasadniając swoje insynuacje rzekomo merytorycznymi okolicznościami, jak wdrażanie konkretnego leczenia farmakologicznego. Tego rodzaju wypowiedzi nie dość, że godzą w dobre imię lekarzy anestezjologów wykonujących swój zawód na terenie całego kraju, to dodatkowo mają na celu z jednej strony zniechęcać pacjentów do korzystania ze świadczeń opieki zdrowotnej, a z drugiej strony – w sposób karygodny wprowadzają osoby chore i cierpiące, jak również rodziny pacjentów w błąd co do skuteczności i legalności wdrażanego leczenia szpitalnego. W rezultacie tych działań pacjenci mogą być narażeni na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia czy zdrowia. Treść przywołanego posta niewątpliwie narusza interes społeczny, ponieważ podważa zaufanie pacjentów do lekarzy. Powyższe bowiem z całą pewnością w sposób negatywny przekładać się może na społeczny odbiór i ocenę świadczeń zdrowotnych udzielanych przez lekarzy anestezjologów.
Rzecznik Praw Pacjenta opublikował swoje stanowisko w tej sprawie – Chciałbym z całą stanowczością podkreślić, że insynuowane sytuacje nie mają miejsca – do Rzecznika Praw Pacjenta nie docierały sygnały w jakikolwiek sposób uprawdopodabniające powyższe twierdzenia – publikując je na stronie urzędu. Tutaj https://www.rpp.gov.pl/aktualnosci/stanowisko-rzecznika-praw-pacjenta-w-sprawie-apelu-ogolnopolskiego-stowarzyszenia-wiedzy-o-szczepieniach-stop-nop,717.html
Najistotniejszy fragment apelu, który powstał żeby poinformować inne osoby o ewentualnym zagrożeniu dla zdrowia i życia:
Jednak podanie dawek, jak w sprawie, która bada prokuratura, pacjentowi nieleczonemu onkologicznie i nieleczonemu z powodu bólu (waga ok. 70 kg) może prawdopodobnie wyglądać na przeprowadzenie eutanazji w szpitalu bez zgody chorego i rodziny.
Dawki leku: Morfina 145 mg na dobę; Insulina przy bardzo niskim poziomie glikemii w bardzo dużych dawkach (glikemia 54-77ng/dl, podana dawka insuliny – 56j). Zgon nastąpił w szpitalu w wyniku zatrzymania krążenia. Dysponujemy dokumentacją medyczną opisanego przypadku.
Apelujemy ponownie, jeśli Twój bliski zmarł w szpitalu na OIT sprawdź w dokumentacji medycznej jakie leki zostały mu podane. Jeśli masz wiedzę lub podejrzenie, że mogło dojść do eutanazji w szpitalu proszę o kontakt na adres stop.eutanazji@adres.pl