Minister Patryk Jaki: obowiązek szczepień w Polsce to dyskryminacja – większość państw UE daje wolny wybór

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości Patryk Jaki w odpowiedzi na agresywne działania ze strony kierownika placówki medycznej przeciw rodzinie z Gniewkowa, 30.06. br. interweniował w tej sprawie u Z-cy Prokuratora Generalnego, Ministra Zdrowia i Głównego Inspektora Sanitarnego:

W związku ze skargą skierowaną do mnie przez Panią I.H.K. w sprawie dotyczącej szczepień jej małoletnich dzieci Zosi i Wandy, na podstawie przepisu art. 20 ust. 1 ww. ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora podejmuję interwencję w sprawie i zwracam się o udzielenie informacji o podstawach skierowania przez NZOZ Eskulap w Gniewkowie zawiadomienia Sądu Rejonowego w Inowrocławiu –  Sadu Rodzinnego dotyczącego ograniczenia władzy rodzicielskiej rodzicom małoletnich dziewczynek.

 

Przypominam, ze wyrażone w art. 31 Konstytucji RP zasady i poszanowania praw człowieka oraz art. 8 Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności zasada poszanowania życia rodzinnego i prywatnego, są nadrzędne w stosunku do obowiązków nakładanych przez organy władzy publicznej i znalazły potwierdzenie w orzeczeniach Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w kwestii obowiązku szczepień poprzez wskazanie, że obowiązek szczepień stanowi naruszenie art. 8 Konwencji (poz. Orzeczenie Matter vs Słowacja, wyrok z dn. 05 lipca 1999 r. , 64, orzeczenie Salvetti vs Włochy 42197/98 z 2002 r.).

 

Zasadą wynikającą z art. 45 ust. 2 Konstytucji RP jest również to, że tylko ustawa może określać podstawy ograniczenia lub pozbawienia władzy rodzicielskiej. Taka podstawą nie jest na pewno wątpliwość rodziców co do bezpieczeństwa, oraz stanu zdrowia i życia ich dzieci po szczepieniu.

W chwili obecnej szczepienia ochronne w większości krajów Unii Europejskiej sa całkowicie dobrowolne. Zatem w dobie wolności przemieszczania się nie jest możliwym nie tylko skontrolowanie wykonywania szczepień, ale przede wszystkim egzekwowanie przedmiotowego obowiązku. Postępowanie w zakresie przymuszania do szczepień stanowi dyskryminację obywateli RP w stosunku do pozostałych mieszkańców Unii Europejskiej.

 

Co więcej podać można przykład Ukrainy, w stosunku do obywateli której od kilku dni istnieje praktycznie nieograniczona możliwość przemieszczania się po terytorium Polski oraz Unii Europejskiej. Na Ukrainie nie ma jednocześnie obowiązku przeprowadzania szczepień. Tym samym nawet obywatele spoza UE mają w przedmiotowym zakresie więcej praw niż obywatele RP.

 

Niedopuszczalną zatem formą dyskryminacji jest okoliczność donoszenia na rodziców małoletnich dzieci do Sądu Rodzinnego za odmowę poddania tych dzieci szczepieniom wbrew woli rodziców, w szczególności w sytuacji gdy rodzina doznała już w przypadku pierworodnego dziecka negatywnych skutków szczepienia oraz powikłań zagrażających zdrowiu, a może nawet życiu dziecka. Najlepiej pojęte dobro dziecka w pierwszej kolejności pozostaje w zabezpieczeniu jego rodziców, którzy sa konstytucyjnie umocowani do weryfikacji tego dobra.

 

Zatem działania ingerujące w opisane wyżej prawa uznać należy za nieposiadające podstaw prawnych, a co za tym idzie za takie, które nie mogą być podstawą do ingerencji we władzę rodzicielską nad małoletnimi dziećmi skarżącej.

 

Proszę Pana Ministra o interwencję oraz merytoryczne zweryfikowanie decyzji o zawiadomieniu Sądu Rodzinnego w zakresie tak dalece ingerującym w wolności i prawa obywatelskie.

 

Sekretarz Stanu

w Ministerstwie Sprawiedliwości

Patryk Jaki

00jaki0  3  1